środa, 23 lutego 2011

Szalony świat nazywany "Social networking"

Katowice, 01.02.2011/12:00
Dzisiaj zetknąłem się z ciekawym i innowatorskim pomysłem z wizualizowania tego, co się dzieje w naszym "Social networking". Gary Heyes - pewnie niektórym bardzo dobrze znana osobistość - zaktualizował ostatnio swoje źródła informacji i wykreował coś, co na pewno niejednego z nas zaskoczy. Gdyż fala (czasami porównywana już to Tsunami) "gderania" i konieczności dzielenia się z każdym i wszędzie swoimi myślami, zdjęciami, videos, przybiera na sile.
Dzisiaj pozwolę sobie wiec zaprezentować, jak szybko w.w. fala przybiera na sile.
A oto już i wynik pracy Gariego.

Pozdrowionka
D. Nocon


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz